Apostoł trzeźwości

dodane 25.11.2024 10:06

„Dziś się raduje cała Polska, dziś cieszy się Górny Śląsk, dziś Śląsk wita Polskę, a Polska wita Śląsk” – 20 czerwca 1922 roku zwrócił się do polskich żołnierzy ks. Jan Kapica. Spotkanie miało miejsce na moście w Szopienicach.

W powitaniu wojsk polskich prowadzonych przez gen. Stanisława Szeptyckiego ks. Kapica uczestniczył jako delegat książęco-biskupi dla polskiej części Górnego Śląska, mianowany przez kard. Adolfa Bertrama. Jak napisał potem w jego biografii ks. Emil Szramek: „On, który z wszystkich księży polskich na Górnym Śląsku najbardziej stanowczo bronił zasad katolickich, mógł w końcu Polskę na Śląsku przywitać jako przedstawiciel Kościoła katolickiego, co było ukoronowaniem jego pracy publicznej”. Jednak zanim ten moment nastąpił, ks. Jan Kapica (alternatywny zapis nazwiska rodowego Kapitza) od wielu lat był znany jako działacz polityczny i gorący propagator ruchu trzeźwościowego.

Urodził się w Miedźnej w powiecie pszczyńskim. Był najstarszym synem Jana i Anny. Święcenia kapłańskie przyjął 15 czerwca 1892 r. we Wrocławiu z rąk biskupa Georga Koppa. Posługiwał m.in. w Gierałtowicach, Siemianowicach Śląskich i Berlinie. Szybko dał się poznać jako sprawny mówca. W 1898 roku był proboszczem parafii św. Marii Magdaleny w Tychach. To właśnie tam zrozumiał, jak ważne jest podjęcie walki z plagą alkoholizmu. Jak wspomniał w jednym ze swoich przemówień, obserwując kolejnych parafian rujnujących życie rodzinne i duchowe: „…i przejął mnie żal serdeczny nad nieszczęściem tego narodu i poprzysiągłem walkę̨ aż do ostatniego tchnienia z wrogiem ludzkości, który zowie się̨ pijaństwo”. Do swojej działalności podszedł bardzo metodycznie: podzielił parafian na dwie grupy (podejmujących abstynencję i tych, którzy obiecali ograniczyć spożycie alkoholu). Przeprowadził również rekolekcje, w czasie których po raz kolejny potwierdził swoje zdolności krasomówcze. Jego zaangażowanie z czasem doceniali nie tylko tyszanie, ale także proboszczowie innych śląskich parafii. Ksiądz prof. Jerzy Myszor w biografii ks. Kapicy zwraca uwagę na jego charakterystyczny styl prowadzenia rekolekcji – przybywając do parafii, zawsze starał się nawiązywać do wydarzeń związanych z jej mieszkańcami. Całe misje zamykał zwykle w 5–8 naukach, które problem alkoholizmu przedstawiały m.in. w religijnym i społecznym kontekście.

Szeroko znany był także ks. Jan Kapica ze swojej działalności politycznej i społeczno-oświatowej (m.in. zakładał biblioteki z polskimi zbiorami). Jego poglądy polityczne ewoluowały – od sprzeciwu wobec skrajnych postaw propolskich i proniemieckich po wsparcie propolskich ruchów na Górnym Śląsku. Powszechnie uważa się, że to on po raz pierwszy użył publicznie zwrotu „my Polacy” na zebraniu przedwyborczym w Opolu. Zasiadał w ławach sejmu pruskiego w Berlinie jako członek Koła Polskiego.

Aktywnie działał na rzecz przyłączenia Górnego Śląska do Polski. Był m.in. przewodniczącym Śląskiego Związku Akademickiego (skupiał księży zaangażowanych w propolską działalność). Później aktywnie włączył się w tworzenie nowej diecezji katowickiej u boku bp. Augusta Hlonda. Za swoją aktywność został wyróżniony orderem papieskim Pro Ecclesia et Pontifice oraz Gwiazdą Górnośląską. Z czasem, z uwagi na pogarszający się stan zdrowia, ograniczył swą publiczną działalność. Jednak idea propagowania abstynencji pozostała jego sercu bliska do końca życia – publikował na ten temat krótkie artykuły w „Gościu Niedzielnym”. Zmarł 10 września 1930 r., pochowano go przy kościele św. Marii Magdaleny w Tychach.

«« | « | 1 | » | »»
oceń artykuł Pobieranie..
przewiń w dół