To jeden z największych i najciekawszych kościołów w archidiecezji katowickiej. Wybudowany w stylu neoromańskim, z pięknie odnowioną elewacją ozdobioną licznymi płaskorzeźbami o głębokiej symbolice, jest dumą Rudy Śląskiej. Znajduje się w dzielnicy Nowy Bytom.
Do powstania kościoła św. Pawła przyczynił się rozwój Huty Pokój i osiedla robotniczego, zamieszkiwanego przez robotników zatrudnionych w tym zakładzie. Tylko w ciągu jednego roku (1885) liczba katolików wzrosła tu z 1300 do 4000, a w pierwszych latach XX wieku przekroczyła 10 tysięcy. Kościół św. Józefa, wybudowany w 1884 roku na osiedlu Otylia, w którym do tej pory zbierali się na Msze św. i nabożeństwa, okazał się za mały, a powodu szkód górniczych niemożliwa była jego rozbudowa. Starania o powstanie większego kościoła rozpoczął ks. dziekan Emil Korus na terenie odstąpionym przez hrabiego Schlafgotscha. Decyzja o budowie świątyni zapadła w 1905 roku, a prace budowlane rozpoczęto w roku 1911, kiedy proboszczem był ks. Edward Adamczyk. 2 maja 1911 r. przy udziale wielkiej rzeszy wiernych poświęcił on plac budowy i wbił w ziemię pierwszą łopatę pod fundamenty nowego kościoła. Projekt opracował architekt pochodzenia holenderskiego Johannes Klomp z Dortmundu, który osobiście nadzorował budowę. W prace zaangażowali się wszyscy parafianie – mężczyźni pomagali przy wznoszeniu kościoła, a kobiety gromadziły się przy ustawionym na placu budowy krzyżu i razem z dziećmi modliły się na różańcu o bezpieczeństwo budowniczych. Przygotowywały także posiłki dla robotników oraz wykonywały lżejsze prace budowlane. Dzięki tak ofiarnemu zaangażowaniu parafian już 12 września 1912 roku mogła odbyć się konsekracja nowego kościoła.
Pierwotnie świątynia miała być dedykowana św. Antoniemu z Padwy, jednak ks. Adamczyk zdecydował, że patronem zostanie św. Paweł, którego był wielkim czcicielem. Nowo wybudowany kościół mógł zmieścić około czterech tysięcy wiernych, tysiąc z nich mogło pomieścić ponad trzydzieści rzędów długich ławek po obu stronach nawy głównej. Jego długość wynosi 68 metrów, a szerokość 32 metry. Zbudowany został w tzw. stylu bazylikowym, na planie krzyża łacińskiego. Wystrój wnętrza świątyni został zaprojektowany przez Macieja Beulego, artystę z Bytomia, i wykonany w jego pracowni (w 1982 roku został gruntownie zmieniony). On również jest autorem charakteryzujących się głęboką symboliką i misternie wykonanych płaskorzeźb znajdujących się na elewacji kościoła oraz figur św. Barbary i św. Floriana przed świątynią. Rzeźby te są wyjątkowe, ponieważ święci ci są przedstawieni nietypowo – w postawie siedzącej. Można spotkać opinię, że to być może jedyne w Polsce, a nawet w Europie, przedstawienie tego typu. W kościele zwracają uwagę umieszczone na bokach ławek płaskorzeźby przedstawiające postaci z Litanii do Wszystkich Świętych, wykonane w drewnie z czarnego dębu.
W parafii nowobytomskiej od początku dużą rolę odgrywali świeccy. To oni, zrzeszeni w powołanym Katolickim Stowarzyszeniu Zbiórki na Budowę Kościoła we Frydenshucie, zajęli się zbieraniem funduszy na budowę kościoła. Odwiedzali w tym celu parafian w ich domach, organizowali festyny, z których dochód był przeznaczany na nową świątynię. Liczba członków stowarzyszenia mogła wynosić nawet 2000 osób!
Także dziś w parafii działa wiele wspólnot i stowarzyszeń o charakterze formacyjnym i modlitewnym, prężnie funkcjonuje zespół Caritas, którego członkowie codziennie przygotowują około 60 śniadań dla ubogich, osoby świeckie licznie i chętnie angażują się w przygotowanie młodzieży do przyjęcia sakramentu bierzmowania, a nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej w każdą niedzielę zanoszą Jezusa w Najświętszym Sakramencie do chorych i starszych parafian.
Parafianie od św. Pawła nie tylko dbają o swoją świątynię, z której są bardzo dumni, ale i z równym zapałem budują Kościół – wspólnotę ludzi połączonych wiarą w Jezusa Chrystusa, Pana i Zbawiciela.